Święto Wojska Polskiego

Dziś obchodzimy dzień wojska polskiego i chciałbym wam przybliżyć stan naszej armii który zupełnie odbiega od pokazywanego w mediach.
Nasza armia liczy ok 100 tys. żołnierzy z budżetem rocznym 33 mld złotych i jest 7 armią pod względem liczebności w NATO.
Z liczb można wywnioskować że to porządna armia która nasz w razie zagrożenia obroni ale to tylko pozory ponieważ z tych 100 tys. ok 60-70 % to urzędnicy,logistycy,sztabowcy i inni a tych co walczą w polu jest tylko ok 30 tys.
A co do budżetu,śmieszy mnie to jak w telewizji politycy-eksperci jarają się że wydamy w "PERSPEKTYWIE 2014-2022" 130 mld złotych na modernizacje armii i to tylko ogłupianie ciemnego ludu dużymi pieniędzmi żeby sobie sondaże podkręcić.
A teraz chciałbym też skomentować to że politycy uważają że jesteśmy bezpieczni bo jesteśmy w NATO ale przedstawie wam co będzie się dziać jak Rosja na nas napadnie:

• ''Dzień 1:Rosyjskie odziały powietrzno desantowe lądują w Tallinie,Rydze,Wilnie i Kijowie gdzie wkrótce błyskawicznie docierają główne siły Rosji,z Kaliningradu i Białorusi w kierunku Warszawy i Trójmiasta pędzą rosyjskie armie.Trwają walki na przedmieściach warszawy lecz nieliczne odziały polskie cofają się w głąb miasta a posiłki dochodzą pobijane i z opóźnieniem bo są bombardowane przez rosyjskie lotnictwo z którym polskie sobie nie radzi.W miedzy czasie zwołuje pilne posiedzenie rząd i parament który apeluje do NATO i ONZ o pomoc.NATO po kilku godzinach wysyła do Rosji ostrzeżenie i wezwanie do wycofania i zaprzestania walk w ciągu 24 godzin.

• ''Dzień 2: Rosjanie kontynuują marsz w głąb polski bez większego oporu i wykładają desanty na pomorzu odcinając polske od dostępu do morza.Pada Warszawa a zmobilizowane z wielkim trudem wojsko polskie ustanawia linie frontu na lini Noteci,Warty i rejonie Krakowa.
  
• ''Dzień 3; UE I kraje NATO w tym USA nakładają embargo na jakikolwiek handel z Rosją, wzywają do wycofania się z Polski i innych państw i wysyłają do Europy znaczne siły wojskowe.W tym czasie dogorywa polska armia i walczy w ostatnich punktach oporu
  
• ''Dzień 4; Polski Rząd udaje się na Emigracje,rozpoczyna się wojna partyzancka,Rosja ustanawia na podbitych terenach marionetkowe rządy,UE się rozpada.Dawne kraje Układu warszawskiego nie chcą sankcji wobec Rosji i dołączają do Euro-Azjatyckiej Unii pod przewodnictwem Rosji.Rozpoczyna się nowa zimna wojna a Korwin zostaje nowym królem w nowo powstałym Królestwie Polski.

  

  Korwin I

  

Powstanie Warszawskie-czy było warto?

Niedawno 71 rocznica wybuchu "Powstania Warszawskiego" i chciałbym porozmawiać o jego sensie.
Uważam że powstanie było politycznie,moralnie i przede wszystkim logicznie, idiotycznym pomysłem starych wyjadaczy politycznych i młodych naiwnych młokosów.
Ale zacznę może od skomentowania argumentów przemawiającym za powstaniem:

1. "powstanie nie było z góry skazane na porażkę"-oczywiście że było skazane na klęskę.Co organizatorzy powstania myśleli że Armia Radziecka przyjdzie im z pomocą?To w ZSRR a oficjalnie przeciwko Niemcom było wymierzone powstanie więc po co Rosjanie mieli by pomagać wrogowi? Bo jeśli dowódcy powstania myśleli że nad warszawą nadlecą alianckie odziały desantowe to jest ŚMIECHU WARTE.Dowodem koronnym że powstanie nie mogło się udać jest niejaka operacja „Ostra Brama” przeprowadzona na Litwie przez AK w dniach 7-15 lipca 1944 gdzie na wieść o zbliżających się sowietach,wybuchło powstanie które opanowało znaczną cześć miasta a gdy Rosjanie dotarli do miasta dokończyli sprawę przepędzenia niemców ALE zaraz po wkroczeniu do miasta ,Rosjanie zaczęli aresztować powstańców i albo byli wcielani do Ludowego Wojska Polskiego albo trafiali na Syberię- to właśnie czekało by warszawskich powstańców gdyby Rosjanie wkroczyli do stolicy. 
2. "powstanie warszawskie na cztery miesiące zatrzymało sowiecki marsz w głąb"-Nie zatrzymało go bo tylko na odcinku warszawskim został marsz wstrzymany a nawet jeśli celem powstania było spowolnienie marszu ZSRR to tylko świadczy o odrealnieniu uczestników powstania od rzeczywistości
3. "w Polsce i tak wrzało wrzało, powstanie musiało wybuchnąć" nie musiało,w Krakowie też miało wybuchnąć powstanie skoordynowane z warszawskim ale tam przywódcy byli realistami i nie dopuścili do jego wybuchu,dzięki czemu Kraków było jedynym wielkim miastem które nie było zdewastowane po wojnie

Kończąc,uważam że powstańcy byli bardzo bohaterscy ale patriotyzm otumanił ich i nie myśleli trzeźwo.
Powstanie nie było warte tych ponad 200 tysięcy ludzkich istnień!!!

I tak na marginesie chciałem powiedzieć że celebrowanie tego powstania trochę mnie denerwuje,ponieważ było one przegrane a my świętujemy co roku klęskę zamiast uczcić jakomś wygraną polaków np. Powstanie Wielkopolskie 27 grudnia 1918 – 16 lutego 1919-jest to JEDYNE POWSTANIE KTÓRE POLACY WYGRALI a nic się o nim nie mówi!!!!